sobota, 5 października 2013

Rozdział 58

Perspektywa Oliwi
  • Młody nie pękaj... ja się na tym znam jak narciarz na kaskach.... - Odpowiedział, broniąc swojej propozycji mężczyzna.....
  • Igiełko.. uwierz mi to było złe porównanie... - Skarciła go Klaudia.
Perspektywa Gabrysi
  • No mniejsza o to ma doświadczenie. - Obronił Ignaczaka przyjaciel.
  • No dobra.... - Zgodził się mój misiek.
  • Ale nie zróbcie mu krzywdy.... - Prosiła jak zawsze troskliwa Oliwka.
  • No.. ta ręka jeszcze się mu przyda... bo jak nie to musimy szukać nowego gitarzysty a to są dodatkowe koszty... - Ciągnął Lou...
  • Aś mu dowali.... normalnie jak łysy grzywką o parapet... - Skarcił go Zeyn, a całą sala włącznie z siatkarzami wybuchła śmiechem.
  • Dajcie mu do ust jabłko albo skarpetę... - Nakazała Klaudia...
  • ejejej to ja już wolę na sale operacyjną.... - Było widać że Nialler się przestraszył.
  • Kolo nie pękaj... - Kurek znowu się odezwał.
  • Haha Klaudziu nie strasz go.. damy radę... - Igła sprostował całą tą sytuację. Mężczyzna podjął się swojego zadania. Każdy ruch siatkarza był obserwowany.. wszyscy uważnie parzyli na ręce sportowca... śledzili każde jego spojrzenie... ja na jego miejscu podejrzewam że czułabym się nieswojo.. Klaudziunia jako jego wierna asystentka podawała mu wszystkie potrzebne rzeczy... Szło im to naprawdę sprawnie... Po 30 min zobaczyłam tak naprawdę jakim profesjonalistą jest Krzysiu. Pozbawił rękę mojego ukochanego niepotrzebnych rzeczy a następnie delikatnie owinął ją w bandaż.
  • Pielęgniarzem nie jestem ale myślę że dobrze wszystko zrobiłem..... - Powiedział po skończonej robocie nasz „lekarz”.
  • Dzięki Krzysiu... jesteś jedyny... - Powiedziałam i wtuliłam się w przyjaciela...
  • Czuję się jak wtedy w nocy.. - Powiedział siatkarz... a ja zauważyłam zabójcze spojrzenia wszystkich zgromadzonych...

    ---------------------------------------------------------------------------------------
    Cześć wam misiaczki :)
    Rozdział krótki ale spokojnie :) jak będzie 6 komów będzie nexxcik :)
    Sorki że się tak ociągałam ale obiecuję że teraz ja będzie te 6 komów to od razu wrzucam rozdziała :) 
    CZYTASZ ? - PROSZĘ CIĘ KOMENTUJ ! :)
    No i dzisiaj chyba nie będę się za bardzo rozpisywała :) 
    Pamiętajcie od was zależy kiedy będzie rozdział :* 
    Pozdrawiam :)

8 komentarzy:

  1. xD
    Hahahah.xD
    Horanek będzie zazdroooooooosnyyyyyyyyyyy ^_^
    xD
    Błahahahah.xD
    A o co chodziło z tym "Czuję się jak wtedy w nocy.."
    O.o
    xD
    Zapewne dowiem się w kolejnych rozdiziałach xD
    A co do rozdziału to jest on genialny :D
    BAAAAAAAAAAAAARDZO MI SIĘ PODOBA ;D
    Czekam na next!!!
    Pozdro ~Miśkax3
    OOOOOOOOO!!!
    I zapomniałabym xD
    Zapraszam na 1 rozdział ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. CUUUUUUUUUDOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO *>*

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na nowy rozdział ;D
    http://i-anger-pain-hate-and-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na nowy rozdział :D
    I sorka, że 2 razy ale tam zapomniałam się podpisać a do tego z anonima napisałam xD
    http://i-anger-pain-hate-and-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń