Perspektywa Nialla
Otworzyłem szerzej
oczy i ruszyłem w stronę worka. Gwałtownie chwyciłem za sznury i
rozciągnąłem otwór. Co było w worku ? Normalnie nie
uwierzycie... Jakaś brunetka. Chuda, blada.. o boże..... to chyba
Klaudia. Bez słowa przerzuciłem sobie ciało dziewczyny przez ramię
i ruszyłem w stronę wejścia do domu. Liam przed biegł nas i
otworzył drzwi. Kiedy byłem w salonie położyłem dziewczynę na
dywanie i spojrzałem na Liama. Wstałem a on uklęknął przed
dziewczyną i dotknął jej bladych dłoni. Poszedłem po nóż do
kuchni. Wybrałem pierwszy lepszy i podałem go brunetowi. Chłopak
rozciął linę i odwrócił ciało brunetki tak aby leżało na
plecach. Brunet nachylił się nad klatką piersiową dziewczyny po
czym się podniósł.
-Chyba żyje....
próbować ją obudzić ? - Zapytał przeszywając mnie wzrokiem.
- Jeśli ci życie miłe to nie radzę...... - Odpowiedziałem uśmiechając się do niego... Li przejechał dłonią po twarzy dziewczyny i nagle się nad nią pochylił. Nie wiedziałem o co chodzi więc stwierdziłem że muszę zmienić punkt widzenia. Przesunąłem się tak aby stać po ich prawej stronie i rzuciłem się na brunetkę i przyjaciela ? Dlaczego ? To proste i to też było powodem tego że muzyk pochylił się nad Klaudią. Dziewczyna miała zamknięte oczy ale nie potrzebowała wzroku by trafnie dusić Daddy'ego. Ścisnąłem nadgarstek dziewczyny a ona wypuściła swoją ofiarę z zabójczego uścisku po czym otworzyła oczy. Liam dysząc upadł na ziemię.
- Nic ci nie jest Klaudiu ? - Zapytałem patrząc w przerażone oczy dziewczyny.
- Co się stało ? Co z tobą Liam ? - Pytała patrząc raz na mnie raz na niego.
- Wyjdzie z tego... Co się stało ? - Chciałem w końcu dowiedzieć się co zaszło kiedy mnie przy nich nie było.
- Porwali nas... porwali Zayna... Gaba ich wkurzyła.... Boże.... - Mówiła zamyślając się jakby próbowała sobie przypomnieć co i jak. Poszkodowany już powoli przywracał sobie stabilny oddech i patrzył zaciekawiony na brunetkę.
- Gdzie Gabi ? - Zapytałem kiedy dotarło do mnie co powiedziała Klaudia. Nerwowo przeczesałem rękami włosy i przeleciałem wzrokiem po zgromadzonych. Towarzyszący mi przyjaciel też ledwo panował nad emocjami. Brunetka dalej patrzyła pustym wzrokiem w ścianę.
- Mówili że... nie jestem im potrzebna... - Siatkarka przerwała i wytarła swoje oczy. - Chcieli.... - Zaczęła ale usłyszeliśmy kroki. Z góry zszedł Harry zresztą bandy.
- Klaudia !!! - Krzyknęła Oliwia i podbiegła do dziewczyny. Tuliła ją i tuliła. Chłopaki też do nas podeszli i stanęli obok Liama.
- Dobrze że jesteś... Gabcia też jest tak ? - Zapytała kuzynka mojej dziewczyny a ja nerwowo się odwróciłem. Nie chciałem patrzeć jej w oczy. - Tak ?! - Dziewczyny dopominała się o odpowiedź.
- Nie ! - Podniosłem głos – Nie..... - Tym razem mój głos się załamał. Ze spuszczoną głową z powrotem się odwróciłem. Poczułem kogoś w moich ramionach. Szybko podniosłem wzrok i ujrzałem tulącą się do mnie Klaudię. Pogłaskałem ją po włosach.
- Wszystko będzie dobrze.... - Powiedziałem a dziewczyna odsunęła się ode mnie i stanęła obok Oliwi.
- Wiemy chociaż gdzie może być ? Albo co się z nią stało ? - Zapytał loczek i patrzył to na mnie, to na Liama to na Siatkarkę.
- Nie wiemmm... - Powiedziała znowu brunetka a jej dolna warga zadrżała...
- Mała.. nie zamartwiaj swojej szczapatej główki... - Pocieszył ją Lou..
- „Mała”... jestem od ciebie o przynajmniej 10 cm większa.... i czy ty właśnie powiedziałeś że mam brzydką fryzurę ? - Zapytała patrząc na niego...
- Czy ty nawet w tak dramatycznej chwili nie potrafisz zapanować nad swoim chamskim charakterem ? - Brunet znowu się odezwał ale tym razem słychać było w jego głosie nutkę pretensji...
- Dajcie spokój.... - Skomentował ich Liam a w naszych uszach rozbrzmiał dźwięk dzwonka....--------------------------------------------------------------------------------------Jest rozdzialik....I jak ?Podobał się ?8 komów i nexxcik :*Co do imaginu z Niallem to mam go połowę... musicie zrozumieć że mam szkołe.. rozdziały piszę już prawie na bieżąco i je wrzucam, więc nie mam czasu na dodatkowe rzeczy.. zwłaszcza że wczucie się w rolę naćpanej nastolatki nie jest takie proste jak się wydaje... więc dajcie mi skończyć i dopracować tą część... jak ją napiszę wrzucę :) obiecuję :)CZYTASZ ? - PROSZĘ CIĘ KOMENTUJ !Pozdrawiam
Super rozdzialik. Mam wrażenie że będzie źle... Biedny Niall :/
OdpowiedzUsuń♥.♥
OdpowiedzUsuńCudoooooooooooooooooooooooooowny :DDD
Jestem strasznie ciekawa co będzie dalej :x
Pisz pisz!
xDD
Niecierpliwie czekamy ;D
WOOOOOOOOOOW
OdpowiedzUsuńCUDNY!!!
cudo ;D
OdpowiedzUsuńGENIAAAAAAAAAAAALNY ;D
OdpowiedzUsuńBOOOOOOOOOSKI ;D
OdpowiedzUsuńCUDO!!!
OdpowiedzUsuńBOSKI ;D
OdpowiedzUsuń