Perspektywa Nialla
- No wiesz ty co.....- zaczął Louis, już myślałem że zacznie jej bronić, że on o tym wiedział.- Gaba z 15 lat od siebie starszym facetem...
- Lou !!! On mówi o pewnej nie miłej sytuacji.... weź wyrzuć te swoje zboczone myśli przez okno... - Przyjaciółka sprostowała a ja widziałem zarówno smutne jak i niedowierzające spojrzenie mojej ukochanej.
- Niall.... pomyśl o co ją oskarżyłeś.... - Harry popatrzył na mnie błagalnym i równocześnie gardzącym wzrokiem.
- Przepraszam kotku.. - Powiedziałem i podszedłem do brunetki. Złożyłem na jej ustach długi soczysty pocałunek. Kiedy chciałem się odsunąć poczułem że moja wybranka się na to nie zgadza. Tkwiliśmy w pocałunku. Wszystko było by dobrze gdyby nie to że Gabrysia chciała chwycić moją rękę. Kiedy to zrobiła automatycznie ukląkłem z bólu.
- Jesteśmy kwita.... - zaśmiała się dziewczyna i pokazała swój słodki uśmieszek.
- Dobra.. to bardzo wam dziękuję izbo przyjęć.. ja idę w kimkę.. pa kotku.. cześć wam... - Powiedziałem i ruszyłem w stronę pokoju.
- Nialluś przyjdę do ciebie jak załatwimy nocleg chłopakom.... - to były ostatnie słowa pochodzące z parteru jakie słyszałem.....
czy ja o czymś nie wiem ?!! - podniosłem głos kiedy mój mózg zrozumiał co usłyszał.
Perspektywa Gabrysi
- Jeden z głowy... to teraz reszta nie ogarniętych.. - Powiedziała moja kumpela na co ja się zaśmiałam.
- Chłopaki nie pogniewacie się jak będziecie spać razem ? - zapytała Olka.
- Nie no spoko. Dobry kolega nigdy nie jest zły. - Powiedział Igła a muzycy się zaśmiali.
- To śpicie tutaj.. cały parter jest wasz... to my was już zostawimy.... - Powiedziała Perri i pociągnęła za sobą Zayna...
- Harry chodź... Jutro pogadasz z kolegami.... - Powiedziała Olka i skierowała się na schody... - Słodkich snów chłopaki....
- To Liam my może już też pójdziemy co nie ? Krzysiu jeszcze raz dzięki i dobranoc.... - Powiedziałam i ruszyłam na górę ale sobie coś przypomniałam...- Lou marsz do pokoju.. ale już !!! - Dokończyłam a bruneci ruszyli za mną. Później słyszałam tylko jakąś rozmowę igły z kurkiem ale stwierdziłam że nie będe złośliwa i zabiorę swoje uszy ze sobą do pokoju.......---------------------------------------------------------------------------------------noo :* macie nowy rozdział :)Podobał się ?Liczę na to że tak :)CZYTASZ ? - PROSZĘ CIĘ KOMENTUJ !
:* Jak będzie 6 komów nexxcik :)kolejna część imagina będzie bodajże jutro :* bo muszę go dokończyć :)Jak wam leci szkoła ?Pozdrawiam
Szkołą jak szkoła xD
OdpowiedzUsuńCzuje się jakbym chodziła do 4 klasy xDD
Musze siostrze zadania robić bo ta nie umie... -.-
Ale twój rozdział mi poprawił humor :)
Jest genialny!!!
:DDD
CZEKAM NA NEXT!
SUPER!!!
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuudooooooooooooooo *.*
OdpowiedzUsuńPisz już kolejny! No już! Pisz pisz! :*
OdpowiedzUsuńSuper! Już się nie mogę doczekać
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piszesz <3
OdpowiedzUsuńHugs and kisses Xx
OdpowiedzUsuń