Tak jak Liam powiedział tak zrobił. Po 30 min od wyjścia był już przy mnie z talerzem naleśników.
- proszę – powiedział siadając obok mnie.
- Dzięki. - powiedziałam i się lekko uśmiechnęłam.
- Zjedz, a później gdzieś cię zabiorę :) - powiedział i się uśmiechnął. Widząc moja minę od razu dodał.- i nie chcę słyszeć sprzeciwów.!...zjadłam i powoli wstałam. Ruszyłam w stronę kuchni aby odnieść talerz.... zeszłam po schodach i położyłam naczynie do zlewu.
- Choć. - przyjaciel pociągnął mnie za rękę i ruszyliśmy w nie znanym mi kierunku.Wyszliśmy z domu i szliśmy przed siebie.
- Zamknij oczy – powiedział.
- Nie. Jak na jeden tydzień mam dość wrażeń. - odpowiedziałam poirytowana.
- Oj tam. Wytrzymasz na tą chwilkę.... zamykaj oczy bo ci je zakryję.! - otrzymałam sprzeciw przyjaciela.
- Nie zakryję oczu i kropka ! - strzeliłam focha i odwróciłam się w drugą stronę. Muzyk chwycił mnie za rękę i wziął na ręce. Wprowadził mnie do jakiegoś pomieszczenia.
- Podejdź tam i powiedz że nie było warto tu przyjść. - powiedział i wskazał okno. Poszłam w wyznaczone miejsce i zaparło mi dech w piersiach. Z tego budynku był widok na piękne jezioro. Uśmiechnęłam się i przytuliłam przyjaciela który właśnie do mnie poszedł.
- Skąd znasz to miejsce ?. - zapytałam patrząc w brązowe oczy przyjaciela.
- Przychodzę tu zawsze jak mam doła, to mnie pociesza. - odpowiedział. - może już pójdziemy bo zaczyna się ściemniać. - zapytał. Tylko przytaknęłam głową i ruszyliśmy w stronę domu wariatów. W trakcie spaceru rozwinęła się nasza rozmowa. W pewnym momencie zapytałam pana Payne......----------------------------------------------------------------------------------Słońca moje komentujcie !!!!! Mówcie czy fajne rozdziały czy coś zepsułam czy jakiejś nudne !!! dajcie mi swoje opinie :) byłą bym wdzięczna za komenty :) no i mogę porobić wam dedyki czy coś albo jak ktoś chętny to niech powie że chce imagina, z kim i dla kogo to napiszę :) Pozdrawiam i dziękuję za komenty :) Standardowo 2 komenty następny rozdział :P
Super !!!! Proszę dla mnie dedyka :) Oliwka :*
OdpowiedzUsuń